czwartek, 27 czerwca 2013

"Nie może być socjalizmu bez wolności, a wolności bez socjalizmu"

Łódź, 28 lipca 1928 roku, Polesie Konstantynowskie – obchody 23. rocznicy śmierci Stefana Okrzei, bojowca Polskiej Partii Socjalistycznej. Przemawia Bronisław Ziemięcki, wówczas prezydent miasta Łodzi (był nim od 1927 do 1933 roku):

"Kiedy społeczeństwo szlacheckie i mieszczaństwo wyzbyły się myśli o walce za Wolność i Niepodległość naszego państwa, wtedy na widownię dziejów wkracza bojowiec Polskiej Partii Socjalistycznej, by browningiem i bombą torować drogę do zupełnej wolności. [...] zrozumiano, iż nie można budować socjalizmu w niewoli narodowej i politycznej – że nie [może być] socjalizmu bez wolności, a wolności bez socjalizmu.

Rozpoczęta przez PPS walka z caratem zbierała ofiary, zabrała co lepszych i odważniejszych synów partii. Do jednego z najbardziej zasłużonych i drogich dla partii synów zaliczamy Stefana Okrzeję. Stefan Okrzeja to symbol czynów i walk klasy robotniczej o Niepodległość.

Jeżeli dziś oddajemy hołd pamięci Stefana Okrzei, to jednocześnie oddajemy hołd wszystkim, którzy zginęli za wielką ideę wolności.

Montwiłł-Mirecki i Okrzeja to symbole tej walki, to postacie, które wprowadzały najbogatszą treść do tej walki. Dziś żal nam niewymownie, że wśród nas nie ma tych bohaterów, że nie prowadzą nadal tej pracy, której się poświęcili, że nie stają na czele naszej organizacji, ale duch ich świetlanych postaci żyje wśród nas i prowadzi nas nadal w naszej pracy. Pamięci świetlanej postaci Stefana Okrzei – cześć."

Źródło: Barbara Wachowska, "Tradycje polityczne rewolucji 1905-1907 r. w Łodzi w dwudziestoleciu międzywojennym" (w: "Rewolucja 1905-1907 w Łodzi i okręgu").

Bronisław Ziemięcki przemawia.
Źródło:
Narodowe Archiwum Cyfrowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz