"Kiedy
społeczeństwo szlacheckie i mieszczaństwo wyzbyły się myśli o
walce za Wolność i Niepodległość naszego państwa, wtedy na
widownię dziejów wkracza bojowiec Polskiej Partii Socjalistycznej,
by browningiem i bombą torować drogę do zupełnej wolności. [...]
zrozumiano, iż nie można budować socjalizmu w niewoli narodowej i
politycznej – że nie [może być] socjalizmu bez wolności, a
wolności bez socjalizmu.
Rozpoczęta
przez PPS walka z caratem zbierała ofiary, zabrała co lepszych i
odważniejszych synów partii. Do jednego z najbardziej zasłużonych
i drogich dla partii synów zaliczamy Stefana Okrzeję. Stefan
Okrzeja to symbol czynów i walk klasy robotniczej o Niepodległość.
Jeżeli
dziś oddajemy hołd pamięci Stefana Okrzei, to jednocześnie
oddajemy hołd wszystkim, którzy zginęli za wielką ideę wolności.
Montwiłł-Mirecki
i Okrzeja to symbole tej walki, to postacie, które wprowadzały
najbogatszą treść do tej walki. Dziś żal nam niewymownie, że
wśród nas nie ma tych bohaterów, że nie prowadzą nadal tej
pracy, której się poświęcili, że nie stają na czele naszej
organizacji, ale duch ich świetlanych postaci żyje wśród nas i
prowadzi nas nadal w naszej pracy. Pamięci świetlanej postaci
Stefana Okrzei – cześć."
Źródło:
Barbara Wachowska, "Tradycje polityczne rewolucji 1905-1907 r. w
Łodzi w dwudziestoleciu międzywojennym" (w: "Rewolucja
1905-1907 w Łodzi i okręgu").
Bronisław Ziemięcki przemawia. Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz