piątek, 31 maja 2013

Warunki pracy w Królestwie Polskim i zyski kapitalistów

"Dzień roboczy w przemyśle trwał przeważnie 10 godz. w Warszawie, 10-12 godz. na prowincji, a w wielu gałęziach przemysłu drobnego, zwłaszcza w rzemiośle - 14-15 godzin. Przeciętna płaca robocza w Królestwie Polskim wynosiła około 20 rubli miesięcznie, co stanowiło równowartość mniej więcej 250 kg mąki żytniej. Kobiety otrzymywały płacę o 30-50% niższą od płacy mężczyzn.
Wyzysk w zakładach rzemieślniczych bywał z reguły dotkliwszy niż w dużych fabrykach. I tu, i tam zresztą był znacznie dalej posunięty niż w rozwiniętych krajach na zachodzie Europy.

Ekonomista Stanisław Kempner ogłosił w marcu 1905 r. [...] dane o stanie przemysłu w Królestwie Polskim, z których wynikało, że na ogólną kwotę płac robotników przemysłowych i transportowych, wynoszącą około 65,5 mln rubli rocznie, czysty dochód kapitalistyczny można określić na około 140 mln rubli (licząc 7% od kapitału). Oznaczało to, że kapitalista przywłaszczał sobie w postaci wartości dodatkowej ok. 2/3 całego produktu pracy robotnika. Była to stopa wyzysku rzadko spotykana w Europie."

Źródło: Feliks Tych, "Rok 1905" (seria "Dzieje narodu i państwa polskiego").

Stanisław Masłowski, obraz pt. "Wiosnka roku 1905", czyli patrol kozaków w Alejach Ujazdowskich w Warszawie (r. 1906).

3 komentarze: