sobota, 18 stycznia 2014

O manifestacji na Placu Grzybowskim

Artykuł pt. 13 listopada w Warszawie* z Przedświtu, organu prasowego Polskiej Partii Socjalistycznej. Tekst komentuje manifestację PPS-u, na której po raz pierwszy od Powstania Styczniowego skonfrontowano się zbrojnie z zaborcą:

Dzień 13 listopada na zawsze pozostanie pamiętnym w dziejach naszego ruchu robotniczego, gdyż takiego olbrzymiego poruszenia mas zrewolucjonizowanych nie widziała stolica naszego kraju od niepamiętnych czasów. Po całym szeregu mniejszych i większych demonstracji, zorganizowanych przez nasz Komitet Warszawski, stało się oczywistym, że wobec barbarzyńskiego rozkazu [Michaiła Iwanowicza – T.K.] Czertkowa – każda z naszych demonstracji zakończy się krwawo, chociaż byśmy nawet chcieli uniknąć starcia z żołdactwem.  
A skoro muszą być ofiary, skoro jesteśmy na nie przygotowani, postarajmy się, aby zostały okupione odpowiednio – taka opinia zapanowała w szeregach partyjnych. Wniosek stąd mógł być tylko jeden: nie czas już na drobne, konspiracyjnie przygotowane demonstracje, o których zawczasu wie jedynie drobna cząstka zorganizowanych towarzyszy – należy wystąpienia demonstracyjne organizować możliwie szeroko i jawnie, wciągać doń jak najszersze masy, stawiać zbrojny opór żołdactwu.  
W ten sposób Partia postanowiła zorganizować protest masowy przeciwko ostatniemu gwałtowi najeźdźców – mobilizacji. Centralny Komitet Robotniczy rozpowszechnił w 8800 egzemplarzy odezwę nawołującą ogół do demonstracji:  
Do wszystkich robotników warszawskich.  
Towarzysze! W myśl odezwy Centralnego Komitetu Robotniczego naszej partii odbędzie się w niedzielę 13 listopada o godzinie 12 w południe na placu Grzybowskim demonstracja protestu przeciw mobilizacji.  
Demonstracja nasza stać się powinna imponującym wyrazem głębokiej nienawiści ludu polskiego względem rządów carskich, względem całego gniotącego nas ustroju politycznego.  
Towarzysze! Uprzytomnijcie sobie wszystek bezmiar zbrodni, jakie knutowładcy popełniają na klasie robotniczej, wyzysk potworny, ucisk, jakiemu ulega całe nasze społeczeństwo, wspominajcie o świeżo przelanej krwi naszych braci i towarzyszy na ulicach Warszawy – i dobądźcie z siebie płomienny okrzyk buntu przeciw despotyzmowi. Postawa nasza wobec władz musi być poważną i stanowczą.  
Niech na demonstracji nie zabraknie nikogo ze świadomych towarzyszy, niech w mieście naszym rozlegnie się wstrząsające całym krajem i zagrzewające do dalszej walki o wyzwolenie hasło:  
Precz z caratem!
Niech żyje wolność!
Warszawski Komitet Robotniczy
Polskiej Partii Socjalistycznej

Opracował: dr Tomasz Karbowniczek
Przypis:
  • Artykuł z Przedświtu nr 10-12, październik-grudzień 1904 roku.
Źródło: Aneksy LXX – 1904 październik-grudzień – Z artykułu w Przedświcie pt. 13 listopada w Warszawie, [w:] Narastanie rewolucji w Królestwie Polskim w latach 1900-1904, zebrał i opracował H. Rappaport, Warszawa 1960, s. 864; Nr 555 – 1904 listopad 11, Warszawa – Ulotka WKR PPS wzywająca do demonstracji na placu Grzybowskim, [w:] Narastanie rewolucji…, s. 660.

Patrz też:



Głaz pamiątkowy na Placu Grzybowskim w Warszawie.
Źródło: Wikipedia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz