niedziela, 30 czerwca 2013

Łódzkie ulice

Osiedle im. Józefa Montwiłła-Mireckiego – rewolucjonisty z Organizacji Bojowej Polskiej Partii Socjalistycznej, uczestnika Rewolucji 1905 roku, straconego w 1908 r. - budowano w latach 1928-1931, gdy Łodzią władali socjaliści. Oto co możemy przeczytać o propozycjach patronów ulic, zgłoszonych w 1930 r.:

"Ważne miejsce w obchodach 25 rocznicy rewolucji 1905 r. w Łodzi przypadło postaci Józefa Montwiłła-Mireckiego. W czerwcu 1930 r., gdy ukończono 8 budynków mieszkalnych osiedla zaprojektowanego przez socjalistyczny samorząd, postanowiono nadać mu imię Montwiłła-Mireckiego. Z wnioskiem takim wystąpił ławnik [członek zarządu miejskiego] Roman Izdebski, przewodniczący Wydziału Budownictwa, i wniosek ten przedłożył na posiedzeniu magistratu 20 czerwca 1930 r.

piątek, 28 czerwca 2013

"Bez wyjątku stanęły wszystkie fabryki"

Warszawa, 30 stycznia 1905 r. - zaczęła się Rewolucja. Oto Biuletyn Strajkowy Polskiej Partii Socjalistycznej:

"Strajk powszechny, przygotowywany przez nas wobec spodziewanej mobilizacji* w Warszawie, został przyspieszony na wieść o wypadkach petersburskich [tzw. "krwawej niedzieli"]. W środę utworzył się ogólny Komitet Strajkowy i 6 dzielnicowych, w tym 1 żydowski.

czwartek, 27 czerwca 2013

"Nie może być socjalizmu bez wolności, a wolności bez socjalizmu"

Łódź, 28 lipca 1928 roku, Polesie Konstantynowskie – obchody 23. rocznicy śmierci Stefana Okrzei, bojowca Polskiej Partii Socjalistycznej. Przemawia Bronisław Ziemięcki, wówczas prezydent miasta Łodzi (był nim od 1927 do 1933 roku):

"Kiedy społeczeństwo szlacheckie i mieszczaństwo wyzbyły się myśli o walce za Wolność i Niepodległość naszego państwa, wtedy na widownię dziejów wkracza bojowiec Polskiej Partii Socjalistycznej, by browningiem i bombą torować drogę do zupełnej wolności. [...] zrozumiano, iż nie można budować socjalizmu w niewoli narodowej i politycznej – że nie [może być] socjalizmu bez wolności, a wolności bez socjalizmu.

środa, 26 czerwca 2013

Wspomnienie o robotniku Antonim Tosku

Klaudia Wojciechowska nadesłała nam wspomnienie rodzinne o swoim przodku:

Antoni Tosek był łódzkim robotnikiem. Wcześnie stracił ojca i jako najstarszy z rodzeństwa został głową rodziny (wg różnych relacji miał wtedy 12 lub 14 lat, czyli odpowiednio: urodził się w 1879 lub 1881 roku), chcąc pomóc matce poszedł do pracy. Pracował ciężko - najpierw na utrzymanie rodzeństwa, a później na utrzymanie własnego domu.

Stefan Okrzeja a Powstanie Warszawskie

Rewolucja 1905 roku a Powstanie Warszawskie - kilka ciekawostek:

W 1940 roku m. in. z Robotniczego Batalionu Obrony Warszawy na Woli został utworzony III Batalion Oddziałów Wojskowych Pogotowia Powstańczego Socjalistów imienia rewolucjonisty Stefana Okrzei z Organizacji Bojowej PPS.

piątek, 21 czerwca 2013

Zbrojnie śpieszyć z pomocą zagrożonym

Warszawa - listopad 1905 r. Rząd cofa wojsko z dzielnic żydowskich i z pomocą opryszków chce wywołać pogrom Żydów. Polska Partia Socjalistyczna wzywa do solidarności ponad podziałami.

czwartek, 20 czerwca 2013

W 1905 roku robotnicy bili się o chleb

Fragment wywiadu Joanny Podolskiej z Markiem Edelmanem o Rewolucji 1905 roku:

Marek Edelman: [Rewolucja 1905 roku] to pierwszy zryw robotników przeciwko wyzyskowi. Rewolucja wybuchła, gdy w Polsce dopiero tworzył się kapitalizm, a klasa robotnicza od niedawna zaczęła się organizować. W Łodzi znajdowały się wielkie fabryki i tutaj było najwięcej robotników. To dlatego w Łodzi było centrum wydarzeń.

Edelman, Bund a Rewolucja 1905 roku

"Matka [Marka Edelmana], Cecylia Edelman [...] od zawsze działała w lewicowej żydowskiej partii Bund. Bundowcy byli przeciwni syjonistycznej emigracji do Palestyny, chcieli kultywować żydowską kulturę w Polsce oraz jidysz, a nie hebrajski."

wtorek, 18 czerwca 2013

Śmierć Kunitzera


W kwartalniku historycznym "Karta", nr 75 pt. "Łódź czterech dekad", znajdujemy wspomnienia Franciszka Joachimiaka z czasów Rewolucji 1905 roku. Czytamy o zdumiewającym zachowaniu łódzkich fabrykantów:

poniedziałek, 17 czerwca 2013

8-godzinny dzień pracy w Zagłębiu Dąbrowskim

Ulotka Polskiej Partii Socjalistycznej z 12 lutego 1905 roku do robotników Zagłębia Dąbrowskiego.

Żądania to m.in. 8-godzinny dzień pracy, pomoc medyczna w fabryce oraz dla całej rodziny robotnika i robotnicy, a także założenie bezpłatnych szkół dla dzieci.

niedziela, 16 czerwca 2013

Budowa barykady w Łodzi w 1905 roku

W marcu na stronie Rewolucji 1905 roku na Facebooku opublikowaliśmy zdjęcie przedstawiające budowę barykady w Łodzi podczas Powstania Łódzkiego (22-24 czerwca 1905 r.): Zdjęcie.

czwartek, 13 czerwca 2013

Zachód wspiera Rosję w dławieniu Rewolucji

Stosunek mocarstw zachodnich do rewolucji w Rosji był złożony. Z jednej strony Niemcy i Austro-Węgry obawiały się zaburzeń u siebie, z drugiej strony Anglii i Francji zależało na liberalnych reformach w Rosji, aby ustabilizowane cesarstwo stanowiło silny punkt w bloku antyniemieckim. Te dwa ostatnie państwa, zaskoczone masakrą robotników w Petersburgu (tzw. „krwawą niedzielą”), poparły ostatecznie walkę caratu z Rewolucją – ze względu na interes ekonomiczny i związaną z tym kwestię podziału stref wpływów w Afganistanie, Persji i Tybecie.

środa, 12 czerwca 2013

"Za napad kozactwa i krwawą masakrę bezbronnego tłumu zawrzała protestem Łódź robotnicza"

Aleksy Rżewski, działacz Polskiej Partii Socjalistycznej i pierwszy prezydent Łodzi w II RP, zawarł w swoich wspomnieniach "W walce z przemocą" opis walk barykadowych w czerwcu 1905 roku. Było to tzw. Powstanie Łódzkie, którego rocznicę obchodzić będziemy 22 czerwca (patrz: Obchody Powstania Łódzkiego).

wtorek, 11 czerwca 2013

"Do wszystkich robotników i robotnic rolnych na całej ziemi polskiej"

Podajemy przykład jednej z odezw Wydziału Wiejskiego Polskiej Partii Socjalistycznej do chłopów, robotników i robotnic rolnych. Cenne jest to, że nie poprzestaje ona na wezwaniu do buntu, który służyłby jedynie partykularnemu interesowi, bo ostatecznym celem powinna być sprawiedliwość dla wszystkich.

Okręg łódzki - wieś strajkuje

Czytając zeznanie robotnika rolnego z Lisowic w powiecie brzezińskim, aresztowanego za udział w strajku rolnym, zauważamy jak atmosfera rewolucji i metody walki przenosiły się z miasta – w tym przypadku Łodzi - na wieś.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

"Inaczej martwa będzie nasza miłość i martwa będzie nasza nienawiść"

Fragment „Dziejów jednego pocisku” Andrzeja Struga, książki o Rewolucji 1905 roku - dialog socjalistów: aktywisty Polskiej Partii Socjalistycznej, Marka, z działaczem Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy, Szabłowskim – to przykład dyskusji, która rozgorzała w ruchu socjalistycznym w trakcie Rewolucji – stosować terror czy nie? Między innymi ta kwestia doprowadziła do rozłamu w Polskiej Partii Socjalistycznej w 1906 r.

"Na śmierć Andrzeja Struga"

Takim wierszem Władysław Broniewski pożegnał pisarza, działacza praw człowieka, socjalistę Andrzeja Struga, zmarłego w 1937 r. Andrzej Strug wielokrotnie w swoich dziełach (cykl „Ludzie podziemni”, „Jutro”, „Dzieje jednego pocisku”, „Portret”) mówił o dramacie rewolucjonistów, sam zresztą brał udział w Rewolucji 1905 roku jako przedstawiciel Wydziału Wiejskiego Polskiej Partii Socjalistycznej.

piątek, 7 czerwca 2013

"Precz z samowładztwem! Niech żyje rewolucja!"

"Jeden z najpiękniejszych ludzi nowoczesnej Polski" – jak pisał o nim historyk Adam Próchnik – Henryk Baron, rewolucjonista z Organizacji Bojowej PPS, przed śmiercią napisał na odwrocie zawiadomienia sądowego list do towarzyszy socjalistów:

"I oto nadeszła chwila, w której miałem sposobność rzucić naszym ciemiężcom prosto w oczy moją nienawiść i wzgardę na nich. Jest to chwila dla mnie ważna, lecz również i trochę przykra, przykra pod tym względem, że nie zginąłem z bronią w ręku w jakimś zamachu, albo żebym chociaż został aresztowany po dokonaniu takowego.

Służba w armii a golgota rewolucyjna

Działacz socjalistyczny, historyk, żołnierz 5 Pułku Piechoty Legionów Adam Próchnik dokonał rozróżnienia pomiędzy żołnierzem a rewolucjonistą:

"Nie ma wspólnej miary czasu między służbą w armii i uczestnictwem w wojnie, a służbą w organizacji rewolucyjno-bojowej, między żołnierzem, a bojowcem. Służba bojowca to był świadomy akt woli.

czwartek, 6 czerwca 2013

PPS a ruch chłopski

Polska Partia Socjalistyczna od lat agitowała w środowisku robotniczym, ale zaniedbała chłopstwo. O problemach z organizowaniem ruchu wiejskiego podczas Rewolucji 1905 roku czytamy w biografii Andrzeja Struga:

"Do pracy na «terenie chłopskim» partia właściwie nie była prawie zupełnie przygotowana. Stanowił on dziedzinę niedocenianą dotąd w ogóle przez ruch robotniczy w Polsce.

Chłop a inwentarz w folwarku

Dola mieszkańców wsi:

"Jeżeli zadamy takie pytanie, jak żyją parobcy wiejscy, to usłyszymy od nich samych i od wszystkich uczciwych ludzi jedną odpowiedź: żyją najgorzej, często mają się gorzej od inwentarza na folwarku, bo o ten inwentarz dba przecież właściciel, żeby mu się dobrze chował, żeby mu się klacze szczęśliwie źrebiły i krowy zdrowo cieliły, bo te krowy i te cielęta, i klacze i źrebaki przedstawiają przecież wartość w pieniądzach.

środa, 5 czerwca 2013

"Czy orzesz pługiem, czy kujesz młotem, czerwony sztandar do ręki bierz!"


Liderem Wydziału Chłopskiego Polskiej Partii Socjalistycznej (w toku rewolucji przemianowanego na Wydział Wiejski) był Andrzej Strug (pseudonim literacki Tadeusza Gałeckiego), żołnierz Legionów, ceniony pisarz międzywojnia, działacz praw człowieka, doceniany za swoją postawę nawet poza granicami kraju – gdy zmarł w 1937 r., jeden z wieńców pogrzebowych ufundowała Republika Hiszpańska, strona w toczącej się wówczas wojnie domowej (1936-1939).

wtorek, 4 czerwca 2013

Gintrowski, Kaczmarski i Łapiński - "Solidarność" a Rewolucja 1905 roku

Utwór "Wiosna 1905", zainspirowany obrazem Stanisława Masłowskiego o Rewolucji 1905 roku, pochodzi z programu Przemysława Gintrowskiego, Zbigniewa Łapińskiego i Jacka Kaczmarskiego pt. "Muzeum".

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Aleksy Rżewski o pracy w przędzalni łódzkiej

Przedrewolucyjna Łódź ze wspomnień Aleksego Rżewskiego, pierwszego prezydenta Łodzi II RP, bojowca i działacza PPS:

"Od 12 roku pracowałem już w jednej z przędzalni łódzkich i na własnej skórze poznałem dolegliwości ustroju kapitalistycznego, a więc: niska płaca, 12 godzinny dzień roboczy, praca ponad siły, niedostatek w domu, ciasne mieszkanie, w którym musiało się pomieścić osiem osób, słowem, życie zwykłe proletariusza łódzkiego, wytwarzającego miliony dla krezusów bawełnianych."


Źródło: Aleksy Rżewski, "Za wolność i lud".

Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

niedziela, 2 czerwca 2013

Odezwa arcybiskupa metropolity warszawskiego po upadku Powstania Łódzkiego

Z listu pasterskiego arcybiskupa metropolity warszawskiego Wincentego Teofila Popiela "do robotników i pracodawców w Łodzi". List jest z 28 czerwca 1905 r., a więc powstał tuż po zdławieniu przez carat Powstania Łódzkiego:

"Zaklinam Was, dziatki moje, przejrzyjcie! Zaniechajcie dalszych strajków! Osuszcie łzy Waszych żon i dziatek! [...] Chwyćcie silną dłonią za pracę, która jest Waszą karmicielką! Zbratajcie się na powrót z tym, o którym powiedziano w Ewangelii: «Izali ten nie jest rzemieślnik, syn Marii?» [«Czy to nie jest ów cieśla, syn Maryi, brat Jakuba, Jozesa, Judy i Szymona?»], a z Nim i w Nim znajdziecie ukojenie i zadatek lepszej doli.

Wszystkie okrucieństwa wojny

Z przemówienia bojowca Stefana Okrzei przed sądem wojennym:

"Kto nie był wówczas na ulicy, kto nie widział i nie słyszał tego, co się tam działo, ten o tym sądzić nie może. Wszystkie okrucieństwa wojny stosowano do bezbronnych robotników, walczących w imię społecznych, ekonomicznych i politycznych ideałów ludzkości.

sobota, 1 czerwca 2013

Mowa obrońcy rewolucjonisty Stefana Okrzei przed carskim sądem


Mowa sądowa obrońcy rewolucjonisty Stefana Okrzei, Stanisława Patka:

"Styczniowe i lutowe wypadki [rok 1905 - strajk powszechny; strzelanie do robotników] wstrząsnęły całą jego [Okrzei] istotą. Oskarżenie twierdzi, że w wypadkach tych policja musiała spełniać swe obowiązki służbowe – ale czyż istotnie obowiązkiem policji jest strzelanie do bezbronnej ludności? Czyż obowiązkiem policji jest znęcanie się nad obezwładnionymi? Czyż obowiązkiem policji jest dokonywanie tych czynów gwałtu, o których mówił wam Okrzeja, a których opowieść krew ścina w żyłach?